Plastry: warto spróbować?

Plastry antykoncepcyjne są bardzo młodą metodą kontrolowania płodności. Mimo tego zdążyły już zebrać liczne grono tak zwolenników, jak i przeciwników. Plastry są lansowane przez niektóre gwiazdy, za to po stronie krytyków nie brakuje osób całkowicie wątpiących w skuteczność takiego rozwiązania. Kto ma rację?

Plastry działają – choć bez podstawowej wiedzy naukowej takie rozwiązanie może wydawać się absurdem. Do łykania środków chemicznych już się przyzwyczailiśmy, więc tabletki antykoncepcyjne nie wydają się „podejrzane” pod względem skuteczności. Do plastrów jeszcze przyzwyczaić się nie zdążyliśmy, więc budzą one wiele wątpliwości. Osobom, które uważają to rozwiązanie za „czarną magię” trzeba jednak jasno powiedzieć: plastry są skuteczne. Działają dlatego, że hormony, na których opiera się kontrola płodności u kobiet, mogą dostać się do organizmu nie tylko za pomocą przewodu pokarmowego (tabletki), ale również poprzez skórę. Przyklejony plaster regularnie uwalnia kolejne porcje.

Podstawowym plusem tej metody jest wygoda użytkowania. Plaster wystarczy przykleić raz na tydzień, by jego działanie było skuteczne. Osoby biorące tabletki antykoncepcyjne zdają sobie sprawę ze znaczenia tej zalety. Codzienne łykanie pigułki jest często stresujące – łatwo o niej zapomnieć lub wyjechać na wakacje zostawiając pigułki w szafie.

Zalety plastrów docenią również kobiety borykające się z chorobami przewodu pokarmowego. Nie każdy organizm dobrze znosi pigułki. Poza tym, niezależne od pigułek kłopoty z układem pokarmowym mogą zaburzyć działanie pigułki. Plaster zupełnie omija przewód pokarmowy, a więc i jego ograniczenia.

W kontekście plastrów warto wspomnieć o pozytywnych zdrowotnych konsekwencjach. Zauważono, że u osób korzystających z plastrów spada ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz nowotwór piersi. W dodatku plastry podnoszą regularność miesiączki i sprawiają, że krwawienie jest mniej obfite. Redukują również efekty stresu przedmiesiączkowego.

To tyle, jeśli chodzi o zalety. Teraz czas stanąć po stronie krytyków. Pierwszy zarzut pod adresem plastrów jest taki, że metoda ta nie chroni przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Pod tym względem ustępuje np. prezerwatywom. Hormony uwalniane przez plastry mogą też zmniejszyć skuteczność przyjmowanych lekarstw, zwłaszcza, że dawka hormonów wchłanianych przez organizm jest większa, niż w przypadku pigułek.

Opowiedzieć się jednoznacznie „za” lub „przeciw” stosowaniem plastrów nie jest łatwo. Dlatego na podstawie wad i zalet każdy czytelnik powinien podjąć samodzielną, odpowiedzialną decyzję.